Błąd
  • Błąd podczas ładowania danych z kanału informacyjnego

Bez portu nie ma rozwoju...

Bez portu morskiego w Gdańsku, Pomorze nie ma szansy na rozwój

1 października 2019 roku odbył się briefing prasowy kandydata na posła Sejmu RP z listy Prawa i Sprawiedliwości Arwida Żebrowskiego na temat rozwoju gospodarczo-morskiego Gdańska i Pomorza.

Port Gdański chce się znaleźć w czołowej "10" portów europejskich i jednocześnie zostać największym portem Bałtyku. Ma w tym pomóc budowa Portu Centralnego na wodach Zatoki Gdańskiej. Port Centralny to flagowa inwestycja w Porcie Gdańsk. Pozwoli polskiej gospodarce morskiej wejść do czołówki portów europejskich i konkurować z portami światowymi. Opracowywanie koncepcji zagospodarowania Portu Centralnego zajęło wykonawcy i władzom portu blisko rok.

Dzisiaj na porty morskie należy patrzeć nie tylko z perspektywy transportu morskiego, ale przede wszystkim jako centra gospodarcze, gdzie dzięki dostawom towarów rozwija się zarówno lokalna gospodarka, jak również ta ogólnokrajowa. Bazy logistyczne, dziś tworzą się na całym świecie. W Polsce takim przykładem jest Kutno, które dzięki węzłowi kolejowemu stanowi jeden z najlepiej rozwijających się ośrodków gospodarczych, zapewniając wiele miejsc pracy. Bez portu morskiego w Gdańsku Pomorze nie ma szans na rozwój, dlatego tak ważne jest aby powstał jak najszybciej Centralny Port Morski – powiedział Arwid Żebrowski, kandydat na posła Sejmu RP z listy Prawa i Sprawiedliwości.

Zgodnie z projektem koszt budowy Centralnego Portu Gdańskiego wyniesie ok. 11 mld zł. Inwestycja rozpocznie się jeszcze w tym roku, a jej termin zakończenia przewidziany jest na 2029 rok. Zbudowanych zostanie 19 km nabrzeży eksploatacyjnych oraz 8,5 km falochronów. Obszar inwestycji obejmie ok. 1400 ha wód Zatoki Gdańskiej oraz 400 ha sztucznego lądu. Pozwoli to objąć portowi gdańskiemu prymat na Morzu Bałtyckim (dziś jest to 4 miejsce)
i wejść do pierwszej 10-tki portów w Europie. Skala inwestycji obejmie dwa nowe terminale kontenerowe – Offshore i LNG oraz dedykowaną przestań dla nowych stoczni i terminalu pasażerskiego.

Szczególnie ważne dla rozwoju Pomorza jest stworzenie tzw. suchego portu w Zajączkowie Tczewskim, a także uregulowanie żeglugi rzecznej na Wiśle.

Należy dokonać pogłębienia rzeki do co najmniej 2,8 metra i wykorzystywać ją do celów przemysłowych (transport rzeczny), jak również turystycznych. Suchy port ma być zapleczem dystrybucyjno-przeładunkowym, które umożliwi sprawną i efektywną obsługę ładunków oraz pomoże trójmiejskim portom w konkurowaniu z portami międzynarodowymi. Projekt ma odciążyć obwodnicę Trójmiasta od ruchu ciężkich samochodów z kontenerami i przenieść ruch ładunków podróżujących dziś po drogach Gdańska, Gdyni i Sopotu na tory  – wskazał Arwid Żebrowski, kandydat na posła Sejmu RP z listy Prawa i Sprawiedliwości i pomysłodawca budowy suchego portu w Zajączkowie Tczewskim.

Suchy port w Zajączkowie Tczewskim trzeba bezpośrednio połączyć z drogą wojewódzką nr 224 w Szpęgawie, która prowadzi do autostrady.

Kandydat na posła Sejmu RP stwierdził również, że należy zatroszczyć się o dalszy rozwój przemysłu stoczniowego w Gdańsku. Będzie wnioskował, aby na ten cel zostały uruchomione środki finansowe z budżetu państwa, adekwatne do oczekiwań mieszkańców Pomorza.