Błąd
  • Błąd podczas ładowania danych z kanału informacyjnego

Osiągnięciach polskich genetyków sportowych

Sukces gdańskich naukowców

Gdańscy naukowcy mają największą bazę na świecie
Na całym świecie coraz głośniej mówi się o osiągnięciach polskich genetyków sportowych. Mimo, że zabrzmi to nieskromnie, to można powiedzieć, że zespół najlepszych genetyków sportowych w Polsce pracuje na gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. Co ciekawe, przez znawców tematu ta grupa naukowców jest uważana jest za drugi pod względem osiągnięć naukowych zespół na świecie,
realizujący badania naukowe w tym zakresie.

Genetyka sportowa to nowa dziedzina nauki, która bada możliwości
wykorzystania genetyki klasycznej na potrzeby sportu. Tak doskonałego
zespołu genetyków, jakich posiada AWFiS, pozazdrościć może niejedna
uczelnia medyczna.
Nie sposób wyobrazić sobie dobrego sportowca bez znajomości zasad
funkcjonowania własnego organizmu. Z osiągnięć naukowców coraz chętniej
korzystają również polscy sportowcy. 10 lat temu amerykańskie badania
mówiły, że genetyka sportowa wykorzystywana jest zaledwie przez 2 %
zawodników USA. Z kolei tegoroczne badania przeprowadzone na populacji
brytyjskiej pokazują, że już 48 % sportowców z Wielkiej Brytanii korzysta
z pomocy genetyków sportowych.
 

W Polsce odsetek ten jest znacznie mniejszy. Z danych, które
posiadamy, wynika, że jest to zaledwie 15 % sportowców. - Moim
zdaniem osiągnięcia genetyki wykorzystują w naszym kraju  głównie
amatorzy. W przypadku sportowców profesjonalnych największą przeszkodą w
szerszym wykorzystywaniu genetyki na potrzeby ich treningu jest brak
odpowiednich uregulowań prawnych. W Unii Europejskiej tylko sześć krajów
posiada odpowiednie przepisy prawne, według których powinno się stosować
testy genetyczne -  wyjaśnia gdański genetyk, prof. dr hab. Paweł
Cięszczyk, prorektor ds. studenckich AWFiS .
Potrzeba wprowadzić zasady, które będą jasno określały, kto i w jaki
sposób może pobierać materiał genetyczny, ale też gdzie i jak długo
powinien on być przechowywany. Prawo powinno też jasno mówić w jaki sposób
oceniać próbki. W naszym kraju jest nisza na rynku, którą próbują
wykorzystać prywatne podmioty. Często zdarza się, że ich badania są
nieprawdziwe i wprowadzają w błąd. Ale na rynku nie brakuje również firm
rzetelnych.
  - Moim zdaniem polscy naukowcy w swoich badaniach nie odbiegają od
swoich zachodnich kolegów. W naszej bazie, która jest w tej chwili
najlepsza na świecie, posiadamy materiał genetyczny ponad 2000
najlepszych polskich sportowców, w tym również gwiazd polskiego sportu,
których z nami już nie ma. Właśnie teraz będziemy zajmować się badaniami
100 najlepszych zawodników naszego kraju, a wśród nich uczestników
zakończonych niedawno Mistrzostw Świata w Lekkiej Atletyce - dodaje
gdański naukowiec.
Warto zauważyć, że
prof. Paweł Cięszczyk ma dopiero 43 lata, ale na swoim
koncie sporo sukcesów. Jako jeden z niewielu polskich naukowców
pracujących w naukach z zakresu kultury fizycznej opublikował swoją pracę
w Nature Communications. Jest również posiadaczem
"Zachodniopomorskiego Nobla" nagrody, która
przyznawana jest tylko najwybitniejszym naukowcom z Pomorza Zachodniego.
- Zdecydowanie największym sukcesem jest to, że mam przyjemność
robić rzeczy, o których jeszcze dwa lata temu nawet nie śniłem. Z
naukowcami z całego świata realizujemy wspólne projekty. Na jednej z
konferencji naukowych profesor uniwersytetu z Princeton powiedziała, że
prowadzone przez nas badania mogą przyczynić się do tego, że za 20-30 lat
ludziom będą odrastały amputowane kończyny. Jestem młodym człowiekiem,
dlatego wciąż jestem głodny sukcesu. Sądzę, że mój największy sukces
dopiero nadejdzie - przyznaje Paweł Cięszczyk.