Błąd
  • Błąd podczas ładowania danych z kanału informacyjnego

Poeci piszą...Grażyna Fidrych-Witkowicki

Całun  zbrodni 
spadł 
na  miasto
 
Znów  łączą  nas  łzy
znicze
spóźniony  żal 
 
Ustały  waśnie 
pewne  siebie  głosy  nienawiści 
ucichły 
 
Wśród  starych  uliczek
portowych  zaułków 
wędruje  smutek
 
Tylko  duch  Burmistrza
w  drodze  do  Domu  Pana
uśmiecha  się  nieśmiało 
 
W  obliczu  tragedii
znów 
jesteśmy  jednością 
 
czy  tylko  na  kilka  dni....
 
 
P.S. Zwrotka Tylko duch....może nie jest potrzebna?!?
 
*  *  *
 
Moje  miasto  w  żałobie...
 
 
mroczna zbrodnia niedowierzanie
smutek  i   żal 
cisza   i  niezwykła 
wspólnota  mieszczan
 
Moje  miasto  w  żałobie...
 
czarne  wstążki 
rozwiewa  wiatr
 
Moje  miasto  w  żałobie...
 
kościelne  dzwony
głosem  wszystkich  świętych 
rozpraszają  mrok
 
Moje  miasto  w  żałobie...
 
zginął 
Dobry
Człowiek
 
 
*  *  *
 
Czy  jesteś  lepszy  od  przeciwnika
gdy  podnosisz  rzucone  słowo 
i  odrzucasz   ze  złością ...
Słowo  to  obusieczna  broń  -
niewidocznie  jątrzy  umysły 
rozpala  kłótnie 
Zmień  mowę  nienawiści 
w  słowa  porozumienia
pogardę  w  szacunek
 
Żałobne  dzwony
biją 
na  alarm...
 
 
*  *  *
 
W  morzu  łez  tonie
krytyczny  rozsądek 
stajemy  się 
chwilową  wspólnotą 
na  co dzień  obcą 
Tłum  zachwyca  i  przeraża 
hasłem  znów  jest  strata
celebrowana
wynoszona  na  ołtarze 
Szukamy  i  nienawidzimy
autorytetów 
kochamy  stratę ...
 
ona  nie  ma 
własnego  zdania
 
Grażyna  Fidrych-Witkowicki
Gdańsk, 13-19.01.2019.
 

Obraz może zawierać: noc